Kamienie Pamięci

Kamienie Pamięci opatrzone kodem QR można ustawić nawet w najodleglejszych lokalizacjach. Kamienie powinny być na tyle duże aby odwiedzający nie mógł ich włożyć do kieszeni i zabrać ze sobą. Nie powinny być też związane z gruntem aby nie trzeba było uzyskiwać pozwoleń na budowę. Widoczny na obrazku kamień trafił na ukryty głęboko w lesie cmentarz ewangelicki w Konarach na ziemi zakroczymskiej. Leży w narożniku kwatery rodziny o nazwisku Jabs. Sam głaz waży około 5 kilogramów i pochodzi z pola, które mogło kiedyś należeć do tej rodziny. Treść, którą turysta otrzyma po zeskanowaniu kodu QR jest rozszerzoną o losy tutejszych ewangelików historią tej okolicy. Kod QR i treść powstają i są zapisywane na portalu QRremember.com . Kod QR wytworzony jest z porcelany i zapisuje unikalny adres internetowy.

Każda organizacja może od ręki zamówić pojedyncze Strony Pamięci natomiast w przypadku większych projektów dobrze jest ubiegać się o środki z grantów. W takim przypadku samo fizyczne wytworzenie i naklejenie kodu to mała część zadania. Naprawdę istotna jest jakość treści. Tą treścią mogą być filmy, teksty, oraz ilustracje. Treści mogą także powstawać w toku konkursów krajoznawczych.
Chcesz się zapoznać z treścią tej Strony Pamięci? Pisz na office@QRremember.com 

Kamienie Pamięci Historii Lokalnej

Na krańcach osad

Na krańcach osad znajdują się cmentarzyki będące miejscami w których możemy kontemplować historię lokalną. Jak wiele jest takich zapomnianych miejsc? Setki! Możemy pisać o nich w nieskończoność tkając sieci pamięci i wyciągając wnioski jak kształtować  Europę - naszą Ojczyznę. 

Kamień naturalny, czy kostka?

Na cmentarzu  w Konarach (ziemia zakroczymska) ustawiliśmy kamień pochodzący z pola obok. Odrzucony przez rolnika stał się pomnikiem. Tam na miejscu, na zarośniętym cmentarzu u stóp jedynego zachowanego metalowego pomnika przymocowaliśmy porcelanową płytkę silikonem kamieniarskim. Wartość czysto materialna tego upamiętnienia jest znikoma i nie będzie ono łupem  cmentarnych hien. Wartość polega na treści udostępnianej tam na miejscu. 

Wykorzystanie w innych mediach

"Zaopiekowany" przez Fundację Non Omnis Moriar kod QR w formacie png może być bez ograniczeń - acz w dobrej wierze - reprodukowany w dowolnych mediach. 

Wielka historia lokalnie

Polska jest siana mogiłami nieznanych żołnierzy. To miejsca w których możemy opowiadać o historii lokalnej w szerszym kontekście. Tutaj - na przedpolach Warszawy - zakończyła się Operacja Bagration. Jako Fundacja deklarujemy, że poszukujemy partnera z którym wspólnie możemy opisać historie związane z Batalionami Chłopskimi i różnymi bardzo niszowymi grupami oporu przeciw totalitaryzmom.